sobota, 16 lutego 2013

Witaminy syntetyczne i fakty!

Sztuczne witaminy „to strata pieniędzy” - twierdzi prof. Rory Collins z Uniwersytetu Oksfordzkiego, szef oddziału, jaki przez pięć lat testował 20 tys. osób w wieku od 40 do 80 roku egzystowania, faszerujących się preparatami witaminowymi.Syntetyczne witaminy to w większości wypadków krystaliczna nieorganiczna substancja obca dla organizmu.Pochłaniana jest przez organizm z trudnością bądź także nie jest w ogóle asymilowana, a zwłaszcza jeżeli mają miejsce zaburzenia jelitowe.Bez trudności się o tym przekonać obserwując siki po
skonsumowaniu witamin.Zmienia on odcień i wręcz przyjmuje woń spożytych witamin.Często po skonsumowaniu syntetycznych witamin mają miejsce różne formy nietolerancji organizmu, a w szczególności skłonności do wymiotów, osłabienie, swędzenie.Przeciążane są nerki i wątroba oraz naruszana stabilność i proporcje komponentów mineralnych w organizmie.Jest stosunkowo znacząco argumentów na owo, że syntetyczne witaminy nie działają tak, jak można ażeby od nich oczekiwać, niemniej jednak fakty na ten temat nie są powszechnie znane, a wręcz utajniane.Gdyż jest to wbrew interesom kolosalnego lobby farmaceutycznego, dokłada ono wielu starań, ażeby nie realizowano wiarygodnych badań i nie udostępniano efektów uprzednio zrealizowanych badań.Gdyby by duża część społeczeństwa odgadła te informacje, przychody tych firm poważnie by spadły. Póki co takowe dociekania istnieją i ktokolwiek, kto o nich wie i chce się z nimi zaznajomić, posiada taką szanse.